Dzisiejszy dzień spędziłam ciekawie...
Byłam na urodzinach u mojej koleżanki Kasi.
Graliśmy w gry, bawiliśmy się na placu zabaw, piliśmy pikolo:)
Na koniec szukaliśmy klucza mojego kolegi. Niestety zgubił się on na amen i Kuba był zmuszony wejść do domu balkonem.
Manipulować tak łatwo, a my wciąż dajemy się nabrać.
Czasem nawet Ciszę,
Da się usłyszeć.
Vendetta, sweet vendetta
This beretta of the night
This fire and the desire
Shot's ringing out on a holy parasite
This beretta of the night
This fire and the desire
Shot's ringing out on a holy parasite
Well, I've got a fever
A non-believer
I'm in a state of grace
For i am the Caesar
I'm gonna seize the day
Well, call of the banshee hey hey
Hey hey hey hey hey
As God as my witness
The infidels are gonna pay
A non-believer
I'm in a state of grace
For i am the Caesar
I'm gonna seize the day
Well, call of the banshee hey hey
Hey hey hey hey hey
As God as my witness
The infidels are gonna pay
Trzymajcie się,
Do zobaczenia!
PS> Post nie wyświetlał się bo popełniłam błąd w HTML. Przepraszam serdecznie...
Ale długi post...
OdpowiedzUsuńHahahahahaha ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga o życiu 2 nastolatek ^^
O tutaj: http://best-frieend.blogspot.com/
Pozdrawiam, Klaudiaa ♥
Świetna piosenka ;)
OdpowiedzUsuńhttp://alex-alex9.blogspot.com/
Fajnie, ze na urodiznach .♥
OdpowiedzUsuńJeśli Ci się spodoba mój blog, zaobserwuj . : ) Ja na pewno się odwdzięczę, bo twój blog już mi się podoba . : D
http://pamietnik-cwaniary.blogspot.com/
Oooo nareszcie green day. U mnie w wkrótce nowe piosenki tym razem jednak nieco spokojniej.
OdpowiedzUsuńPrzez ciebie mam ochote na picolo ;)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia !
Ochota na picolo :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)