U mnie całkiem spoko:D
~*~
Byłam dzisiaj z mamą na zakupach. Bardzo się mi udały;)
Pierwszym moim nabytkiem była płyta Avril Lavigne "Goodbye Lullaby".
Od dłuższego czasu miałam zamiar ją kupić. Bardzo lubię Avrilkę:) Jest nieliczną Pop - Rockową gwiazdą która ma świetny głos i całkiem niezłe teksty. Podoba mi się jej styl: raz piosenka jest rytmiczna i wesoła, raz cicha i melancholijna. Płytkę przesłuchałam i stwierdzam, że jest świetna...
Potem poszłam do Abry i tam znalazłam łóżko moich marzeń!
Oczywiście wybrałam inne kolory! Tapicerka będzie szara, a poduszki w litery. Niestety, przyjedzie do mnie dopiero za miesiąc. Ale przynajmniej będę miała na czym spać, uff...
~*~
A w dzisiejszym kąciku muzycznym... Kto? Ano, oczywiście Avril Lavigne...
Zaproponuję Wam Smile i Alice, jedne z jej najlepszych piosenek (obydwie pochodzą z Goodbye Lullaby):
Pozdrawiam Was, trzymajcie się cieplutko:)




Fajne łóżko :) też od czasu do czasu słucham Avril :) zapraszam do mnie : http://i-dont-wanna-be-afraid.blogspot.com/ lub http://without-you-baby.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń+ dodałam się do obserwatorów jako Shadow.
Liczę na rewanż ;D
Ja już się nasłuchałam Smile i Alice , akurat tych 2 , słuchałam bez opamiętania : d .
OdpowiedzUsuńSuper kanapa ! . Też jakiejś szukam do pokoju ^^
agusiaczeq.blogspot.com
obserwujemy ? : 3
Zależy mi : c , ♥♥
fajne łóżeczko :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
domi-doomi.blogspot.com